Ostatnio zbiera mi się na różne wspomnienia. Myślę sobie o dzieciństwie, o tym, jak dzieci są otwarte i bawią się ze sobą chociaż w ogóle nie znają i jakie to było fajne. Ale jak czasem widzę takie dzieci z klas 1-3 podstawówki, które bluźnią, noszą firmowe ciuchy, mają nowoczesne gadżety typu tablety, smartfony, itp. to cieszę się, że jak byłam mała to tego nie było. W dzisiejszych czasach od najmłodszych lat dzieci grają w gry komputerowe, zamiast wyjść na dwór i pobawić się z rówieśnikami, tak jak było kiedyś. Przecież ja nie jestem jeszcze taka stara ! Przez ostatnie ok. 10 lat świat zmienił się nie do poznania. Jak miałam 7 lat komputer nie był praktycznie w ogóle przeze mnie używany. Nie było internetu, tak dobrej grafiki jak jest teraz, szybkich procesorów, płaskich monitorów, telewizorów z milionem kanałów, konsoli itp. Kiedyś były bajki, które dzieci uwielbiały, zwykłe, rysunkowe, nie żadne 3D. W dzieciństwie bawiono się na dworze lalkami, samochodami, grało się w klasy, jeździło na rowerze, hulajnodze. Wiadomo, czasy się zmieniły, technika się rozwinęła, w dzisiejszych czasach nikt nie wyobraża sobie życia bez internetu. Przecież technika musi się rozwijać, ale szkoda, że niektóre te czynniki przyczyniają się do złych zachowań małych dzieci, a nawet dorosłych, którzy uzależniają się od różnych gier i nie umieją odróżnić świata rzeczywistego od fikcyjnego. Ja jestem zła na siebie, że spędzam za dużo czasu przed komputerem, ale to stało się taką jakby codziennością, wchodzenie na niektóre strony, komunikowanie się ze znajomymi, trudno się od tego odzwyczaić.
Takie moje przemyślenia ;d Wszystko lepsze od robienia prezentacji, nie chce mi się po prostu. Już w piątek bal, jak ten czas szybko minął, zaraz po balu zielona szkoła. Za miesiąc koniec roku, koniec szkoły, boże. Za szybko to wszystko. Może kolejny wpis poświęcę szkole, jak minęły te trzy lata i wgl. Chyba dużo się przez ten czas wydarzyło i warto to powspominać ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz