Od rana 3 godziny polskiego, ale przeżyłam. Potem podróż po Łodzi, jestem tępa i oczywiście pomyliłam tramwaje :D Ważne, ze w końcu trafiłam i wpadło 800 zdjęć, tak pięknie. Później chill z Kają na kawie i do domu. Padam na ryj, a jedynie 11 przerobionych zdjęć, no cóż, jestem troche wybredna jednak. Realizacja pomysłu na konkurs nie wyszła, ale w sobote pewnie to już ogarniemy. aaaa super. Mój plan jak na razie idzie w miare dobrze, ale wszystko mnie boli, a szyja to porażka :o
No to kilka zdjęć z dzisiaj:
kawusia
![]() |
no my placki (y) |
![]() |
tu Martyna modelka |
![]() |
no i Ada :) |
świetne to ostatnie zdjęcie ! ;)
OdpowiedzUsuń