piątek, 6 września 2013

new beginings

Jestem teraz pewnie na swojej imprezie urodzinowej i bawie się średnio, cóż. Kończe dzisiaj 17lat i w sumie mam pare rzeczy do zrobienia, głównie ze sobą, sporo postanowień. Wiadomo jak to jest, więc nie wiem, co z tego wyjdzie, ale plany są. Hm, co poza tym? Ciężko wrócić do szkoły i nauki po tej przerwie, nie moge myśleć ani się skupić, także słabo. Nie wiem jak ogarne w tym roku tą szkołę, bo miałam sie uczyć, ale niekorzystna zmiana na matmie na to dobrze nie wpływa. Ogólnie to sie nie wysypiam, a nawet jak się wysypiam to i tak jestem zmęczona :c Może dzisiejszy dzień zapoczątkuje jakąś zmianę we mnie, bo staram się o nią już długo. Have faith in me..


przykro tylko, że nie ma ze mną w tym momencie Ciebie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz